Fakt, że mężczyźni i kobiety, mimo wzajemnych pretensji, pragną ze sobą współżyć, dowodzi, że obydwu stronom na sobie zależy - mimo wszystkich trudności z porozumieniem się. Należy jednak osłabić mniej lub bardziej przyjazną arogancję, która towarzyszy kontaktom obydwu płci.
Należy najpierw usunąć obustronne „błędy we wzajemnym postrzeganiu". Mężczyzna określa się przez swoją pracę. Jego miarą jest standard osiągnięć i sukcesów, jaki wobec niego ustala społeczeństwo - dokładniej mówiąc społeczeństwo mężczyzn. Jeśli może się nimi wylegitymować - jest wówczas mężczyzną, jeśli nie - jest nieudacznikiem. Jego wartość rynkowa jako mężczyzny zależy od uzyskanego statusu, od miejsca w hierarchii. Bez tego - jako wyłącznie osoba - jest on niewiele wart. W przypadku kobiet absolutny priorytet mają układy międzyludzkie, co niezbyt sprzyja partnerstwu, a często kobiecie szkodzi. Wiele tabletki odchudzające z nich ma rozbudowaną potrzebę bezpieczeństwa, ale jednocześnie nie odczuwa potrzeby całkowitego zaangażowania się zawodowego. Każdy człowiek musi jednak wiedzieć, czego chce. Zbyt dużo jeszcze kobiet tego nie wie i nie chce wiedzieć. Pragną, by mąż zdjął z nich ten ciężar. Dotyczy to niekiedy także let energicznych, niezależnych. Podobają się sobie swej intensywności oraz impulsywności uczuć, są nieobliczalne i nie nakierowane na cel. Kto jednak nie wie cze go chce, ten jest zależny - od wydarzeń i od woli innych Cheryl Benard i Edit Schlaffer twardo rozprawia' się ze swoimi współtowarzyszkami płci: „Wiedzieć, czeJ się chce (...) dla wielu kobiet trąci to zbytnim wyrachowa niem. A to nieprawda. Przeciwnie. Moralnie postępować może tylko ten, kto wie, co dla niego ważne, gdzie może powiedzieć nie, gdzie ma pójść na kompromis, a gdzie nie jest to możliwe. «Dotąd i ani kroku dalej» - trzeba znać tę maksymę, jeśli pragnie się samemu postępować etycznie a także jeśli chcemy, by nas traktowano zgodnie z etyką, Można to nazwać kręgosłupem albo honorem; patriarchat używał tych pojęć, choć rzadko się nimi kierował"3. Przemiana jest również kwestią charakteru. Dowodem tego byłaby na przykład zdolność ustalania i utrzymywania granic etycznych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz