Powstawanie nasienia w jądrach jest skomplikowanym procesem. Może go zakłócić wiele czynników. Zakłada się dzisiaj, że mężczyźni są w tym względzie o wiele wrażliwsi, niż przypuszczano do tej pory. Prawdopodobnie są oni jeszcze wrażliwsi od kobiet. Wiedza na ten temat narasta powoli i stopniowo. Za pewnik uchodzi dziś twierdzenie, że takie czynniki jak nikotyna, zatrucie środowiska i stres skutecznie i często zakłócają wytwarzanie się nasienia. Wielu mężczyzn produkuje dziś uszkodzone plemniki. Spermatogeneza, jak określa się w języku medycyny wytwarzanie nasienia, jest procesem wielostopniowym. Poszczególne fazy można stosunkowo wyraźnie oddzielić od siebie. Najpierw powstają spermatocyty, z których rozwijają się spermatydy, a następnie plemniki. Normalny plemnik jest bardzo mały i ma kształt kijanki. Składa się on z główki i witki. Witka może poruszać się ruchem wirującym, popychając do przodu główkę. Jest to jedna z najistotniejszych przesłanek zapłodnienia. Podstawowym czynnikiem spermatogenezy jest praca mózgu, który steruje wydzielaniem hormonów przez jądra. U mężczyzny wydzielanie hormonalne przebiega równomiernie, a nie okresowo - jak w przypadku cyklów kobiecych. Jak do tej pory, nie stwierdzono u mężczyzn cyklicznych przebiegów. Nasienie tworzy się więc ustawicznie. W odróżnieniu od oogonii, plemniki nie istnieją od urodzenia, ale produkowane są dopiero od okresu dojrzewania. Cały proces spermatogenezy - od wczesnych stadiów a° dojrzałej komórki nasiennej - trwa około 64 dni, a więc uzej niż dwa miesiące. Po dwunastu dniach spędzonych w tym systemie rurek nasienie nadaje się do użytku Dopiero po tej podróży plemnik jest w stanie poruszać si przez najądrze i zapłodnić jajo. Jeśli mężczyzna od ur dzenia pozbawiony jest najądrza albo jeśli w czasie stan zapalnego uległo ono uszkodzeniu, wówczas nie będzi on w stanie płodzić dzieci. Od najądrza nasieniowody przechodzą do moczowodu. Podczas aktu płciowego sperma wydobywa się przez nie na zewnątrz. W prostacie, pęcherzyku nasiennym i innych gruczołach wytwarza się płyn, w którym nasienie katapultowa-ne jest na zewnątrz. Moczowód służy, jak wspomniałam, do wydalania zarówno moczu, jak i lepkiej wydzieliny zawierającej nasienie. U kobiet wygląda to inaczej: istnieje tu specjalne „wejście" dla organów płciowych i „wyjście" dla moczu. Sperma składa się w sumie z najróżniejszych wydzielin pochodzących z sekrecji prostaty i kilku innych gruczołów. Każdy poszczególny składnik spełnia jakieś spe cjalne zadanie. W wydzielinach wyprodukowanych na początku cyklu znajdują się enzymy, które umożliwiają poruszanie się początkowo nieruchomego nasienia. W materii wtryskiwanej podczas orgazmu wraz z ejaku-latem zawarte jest również „paliwo" powodujące, że plemniki „dostają nóżek" w płciowych organach kobiety. Bezpośrednio po wytrysku konsystencja spermy jest różnorodna: częściowo galaretowata, częściowo płynna. Ejakulat ma typowy zapach. W kobiecych organach płciowych staje się on coraz bardziej płynny, by sprawniej poruszać się w jajowodzie, co umożliwi zapłodnienie komórki jajowej. Podczas orgazmu zamyka się szyjka pęcherza, by sperma mogła przepłynąć przez penis. Zapoto wędrowaniu plemników po ciele mężczyzny lub Eakulacja przebiega pod tak wysokim ciśnieniem, że erzadko powstają w czasie „odrzutu" szybkości. Pierwsze krople wydzielanej spermy mogą zostać rzucone na odległość kilku metrów. Podczas jednej jedynej ejakulacji organizm wydala od 350 do 400 milionów plemników. Mężczyzna już ze swej natury stworzony jest do mniej lub bardziej sensownej rozrzutności: do zapłodnienia wystarczy jeden tylko plemnik; jego szanse są jednak tak niewielkie, że potrzeba wielkiej masy, by zwiększyć prawdopodobieństwo poczęcia. Ponieważ mężczyzna, w odróżnieniu od kobiety, nie może sterować i w pewnym sensie ograniczać swej płodności, natura dała mu zdolność wielokrotnego zapładnia-nia wielu kobiet. Kobieta natomiast jednorazowo może zajść w ciążę tylko w sposób precyzyjnie ustalony i tylko z jednym mężczyzną. Im częściej następują po sobie ejakulacje, tym mniej nasienia znajduje się w spermie. Jednak każdy ejakulat czyni koniecznym użycie środków antykoncepcyjnych, jeżeli niepożądane jest, by w wyniku stosunku doszło do zapłodnienia.